|
www.mafiafpn.fora.pl Gra "Mafia" użytkowników Forum PN.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:06, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jag napisał: | Somebody, twoja analiza jest tym razem bledna. Jesli byles w mafii to chyba powinienes wiedziec jakie sa schematy jej dzialania. Czy jako mafioso glosowalem w tamtej edycji caly czas konsekwentnie na jedna osobe? Nie. Za kazdym razem wybieralo sie kogos innego, najlepiej kogos bezpiecznego zeby przypadkiem nie wplatac sie w czyjes usmiercenie. Sposob najlatwiejszy na poczatek. Najlepiej tez bylo glosowac na kogos ''swojego'' zeby w przyszlosci moc sie bronic : ''ale ja na niego glosowalem'' .
Jesli mialbym w ten sposob podsumowac glosowania to najbardziej podejrzani sa Korba, Ketchupaggio i Payton.
Korba - niezwykle aktywny, jednak jakos jego podejrzenia nakierowuja nas na zbyt wiele kierunkow, moga sluzyc rozdrobnieniu naszych glosow.
Ketchupaggio stosuje podobna taktyke do mojej, tylko ze na poczatku wydawal sie byc zainteresowany gra - potem przycichl. Dziwi tez glosowanie na Paytona.
Zas Payton... Glosuje na przyszle trupy. Poza tym cos zbyt latwo popira innych, jakby chcial dosc szybko wykonczyc miasto.
To sa pokrotce moje podejrzenia. Ciekawymi postaciami sa tez Gordon, Somebody oraz Bello.
Moja nieaktywnosc zwiazana byla z brakiem czasu, a nie z przynaleznoscia do mafii. Ja wstrzymam sie z glosowaniem, prawdopodobnie zaglosuje tak by ratowac wlasna skore.
Jeszcze raz - nie jestem w mafii. Nie zastosowalbym tej samej taktyki po raz drugi. |
Moge to nawet przyjac, bo brzmi dosc przekonujaco - duzo bardziej niz obrona Bello, ktory do podejrzen praktycznie sie nie odniosl ale w takim azie dlaczego, jak na tak waznego czlonka mafii poprzednich edycji, siedzisz tak cicho, a z kata trzeba cie za uszy wyciagac dopiero powaznym oskarzeniem? Nie rozumiem tego. I gubie sie juz.
Z dwójki podejrzanych w konfrontacji gorzej wypadł Bello i PROSZĘ GŁOSOWAĆ NA NIEGO. Ręczę swoim autorytetem, bo Jag jak dla mnie wypadł dość przekonująco i nie zaryzykuję teraz głosowania na niego, zwłaszcza, że najprawdopodobniej jutro odpadną: ireland, Mechatronik, Tallimo i MadMax i jeśli wszyscy są niewinni, to będziemy mieć duży problem. Proszę o mobilizację wszystkich niewinnych w tym mieście i jakąś próbę zjednoczenia. Jeśli tym razem chybię, chowam się w kącie i podporządkuję się temu, co mówią inni.
Chyba mogę powiedzieć, że mój nick z forum PN to husaria, bo i tak jakieś 75% się domyśliło.
EDIT: Aha. Byłoby fajnie, jakby barman upił kogoś z naszych podejrzanych, którym nie wiemy, czy możemy ufać.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:08, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:29, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Fajniue by było, gdyby barman żył, bo zginęło sporo osób, po których można sie bylo spodzewać roli.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:29, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:30, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Somebody, ja na poczatku gry staralem sie nie wychylac, co chyba jest oczywiste, zwłaszcza z perspektywy czasu, bo mafia zabija najaktywniejszych i najgrozniejszych. Wielu zachowywalo się w podobny sposob, stad glosy na Tallimo i dziecko_neostrady, ktore jednak moglo wtedy odpasc.
Ty za to wystawiłes miastu niewinnego machoneja, nie spotkala Cie za to kara. pozej, zupelie bezsensownie, zaglosowałes na Blueinferno, ktoy trzymal gls tylko od Ciebie i nie mial szans zginac Na deser wystawiłes miastu niewinnego Antoniego Ptaka, który oczywiście zginął, a ty mieszkancom wciskasz kit, ze kazdy moze się pomylic i do 3 razy sztuka. Jutro pewnie napiszesz, e do 4 Zby nikt sie Cebie nie czepial, wymyslasz sobie swoich "prawie na pewno winnych", co tylko odwraca uwage od Ciebie. Poniewaz piszesz długie posty, to miasto ma Cie za madrale i nie zabija. Jak sam napisałes, jesteś husaria. w 5 edycji w podobny sposob kreciłes miastem, ale ja nie dam sie oszukac, czy inni? Zobaczymy...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 12:37, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:41, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Będąc w mafii, nie wychylałbym się i wysuwał podejrzanych. Nie jestem aż tak głupi. Koncepcję z Antonim Ptakiem poparł Azi, jedna z bardziej myślących postaci w historii całej gry. Pewnie jeszcze był winny, co?
Bello jest w mafii jak na moje oko, pali mu się grunt pod nogami i podjął próbę ostrej obrony. Widać, zę mafia nie chce stracić pierwszego członka. Ostatni raz proszę o wsparcie - jeśli będzie niewinny, to trudno, możecie mnie nawet zabić, ale akurat dziś proszę o konkretne głosowanie. Albo Bello, albo ja - wtedy przynajmniej, jeśli zginę dziś, będziecie wiedzieli, kogo zabić jutro, a jeżeli zginie on, to prawdopodobnie będziemy o jednego członka mafii do przodu.
Przy okazji, ciekawy jestem, kim naprawdę jest Sequentia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:27, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mafia jest już o krok od wygranej, a my wciąż stoimy w miejscu... Zero dobrych tropów na koncie i masa niewinnych mieszkańców. Trzeba zacząć działać, bo robi sie nieciekawie. Więc tak:
BlueInferno wczoraj zauważył, że opis jest znajomy. Sprawdzilem to i faktycznie, jest. Skopiowany z opisów poprzedniej mafii... Sprawdzilem to na ich forum i jest to opis Heterozygoty, czyli Kajdana. Co o tym myslec to juz nie wiem. Waptie, zeby mafia byla tak leniwa i BEZCELOWO skopiowała opis z porzedniej edycji.
Potwierdza sie tu jedynie to, że to moze byc ktos z poprzedniej mafii. Jako jedyny JAWNIE naisał to Gordon i podejrzewam, że to będzie KAJDAN, który na pewno nie jest tak głupi żeby skopiować SWÓJ opis i używać go w kolejnej edycji... Za duze ryzyko...
Podejrzewałem Gordona, bo śmierdziały mi jego posty i głosowania, ale jesli to faktycznie Kajdan to skreślam go z listy podejrzanych. Moze to rowniez być Gil Galad, co nie zmienia faktu, że gość na moje jest niewinny a mafia chce go wrobić.
---
Kto moze byc winny? Jest tylko jedna osoba, która wszystkimi kręci jak chce, a jego analizy jeszcze ani razu się nie sprawdziły. To osobą jest nie kto inny, jak wytrawny strateg i gracz, pan husaria aka somebody.
Przeanalizujcie to sobie, dziś najprawdopodobniej polecą 3-4 nieangażujące się osoby: Tallimo, MadMax, Mechatronik i ireland nie głosowali ani razu, Embi i Rivermind głosowali raz. Zalozmy, że poleci 4 z nich. Miasto dziś zabija NIEWINNEGO Bella, którego tak bardzo chce utłuc Husaria, mafia o 21 zabija kolejnego niewinnego i co?! I WYGRALI EDYCJE...
Zwyciestwo w 6 dni, bez historii. Takie cos wlasnie nastąpi jak będziecie głupio wierzyli husarii. Wiem z doświadczenia, że złą taktyką jest trzymanie się ślepo jednego głosu bo zazwyczaj ma on jakiś cel w swoim działaniu. Wątpie, żeby na tym etapie husaria chciał poświęcić jednego z członków mafii bo wystarczy im tylko TEN JEDEN KILL DO WYGRANEJ. Jedyną nadzieją [po ewentualnej śmierci niewinnego Bella] jest upicie przez barmana któregoś z mafiozów i to, że poleci [miejmy nadzieje] członek mafii. Ale to jest skrajny przypadek i nie mozemy tak zakladać.
Jesli juz zdecydujecie się ślepo wierzyć husarii, to powiedzcie chociaż jakie argumenty za tym przemawiają.
Gramy na innym forum i husaria nie musiał bać się o swój tyłek. Wiedzial, że może sobie pokręcić miastem tak, że na początku wywali kilku niewinnych a potem się wytłumaczy brakiem umiejętności... Nic bardziej mylnego, celowa zagrywka. Jego nick nie wskazuje na to, kim naprwade był, zdradził się dopiero teraz, bez zadnego autorytetu, z kilkoma niewinnymi trupami w szafie...
W nawiasie:
somebody napisał: | Gadka szmatka, mój głos na Jaga. Daję jakieś 85% na to, że jest w mafii. |
Dziś już Jag jest uniewinniony i mafia odbiega od jego tropu. BYĆ MOŻE Jag jest winny, a husaria dał to oskarżenie NA POKAZ, ustalili w jaki sposób Jag ma się wytłumaczyć, a husaria w to OFICJALNIE "uwierzy"... Taka opcja tez moze byc, ale to później. Na razie trzeba wziąć się za MÓZG całej mafii, czyli husarie. Jesli nie zrobimy tego dzisiaj, to szansa nam ucieknie a o godzinie 21 mafia będzie święciła tryumf.
somebody napisał: | w tym chyba najbardziej te Roberto Ketchupaggio (ktory wg mnie nie jest prawdziwym ketchupem), Inespe i Jaga, ktory od poczatku gry nie rzuca sie w oczy, caly czas konsekwentnie daje na Ketchupaggio, a taka taktyka juz niejednokrotnei sie sprawdzala. |
Taaaaa Ketchupaggio, Inespe i Jag. Najbardziej podejrzani i w jednej chwili słuch o nich zaginął, został tylko Jag. Znajac husarie, to rowniez jest celowa zagrywka.
Zalozmy, że ginie Ketchupaggio który pewnie jest w mafii, somebody święci tryumg bo PODEJRZEWAL go. Juz jebał pies, że nie poszedł dalej za tym tropem. Podejrzewał? Podejrzewał. Jest czysty? Jest. To są wlasnie takie grunty pod ewentualną obrone. Podobnie z Inespe, ktory tez pewnie jest w mafii.
Na pierwszy plan zostal wyłożony Jag, który tutaj po raz pierwszy przyjął oskarżenia husarii. Drugi raz wczoraj a dziś NAGLE jest niewinny... No dziwne jak cholera.
somebody napisał: | Ech, noż k****. Myslalem, ze dzis juz sie uda. Na razie to moja najbardizje nieudana gra w historii moich wystepow, mam nadzieje, ze sie jeszcze odkuje. |
Taaa, slyszalem to samo w edycji IFQ na gg. Najbardziej nieudana edycja, juz mi hus nawet gratulował rozpracowania mafii a tu co?! Okazalo się, że moja lista jest nie do końca dobra, hus wmawiał mi gratulacje i że na PN sięodkuje. To juz stara taktyka i mało sprawdzona. Robienie z siebie kozła ofiarnego... pfff... Idzcie dalej za tą PSEUDONIEUDANĄ taktyką, zajebcie niewinnego Bella i nagle taktyka HUSARII z PSEUDONIEUDANEJ zrobi się WYKURWISTA a sam hus będzie nam się śmiał prosto w ryje jakie to przyjeby z tego miasta. Znam te zagrywki i już ani razu się na nie nie nabiore.
somebody napisał: | Bello jest w mafii jak na moje oko, pali mu się grunt pod nogami i podjął próbę ostrej obrony. |
Taaa no jasne, pali mu się grunt pod nogami. Wybraliscie po prostu na ofiare osobe, która nie będzie potrafiła się jako tako obronić i go dobijacie.
Myslicie, że tylko wy przeanalizowaliscie całą sytuacje? Mohamet mowil, że wyrzuci nieaktywnych dzis o glosowaniu miasta, a bedzie ich ok 4. W glosowaniu miasta ginie niewinny Bello, o 21 zabijacie jeszcze jednego i KONIEC EDYCJI. Z brawami jeszcze poczekajmy, bo wasz plan wlasnie legł w gruzach.
somebody napisał: | Ostatni raz proszę o wsparcie - jeśli będzie niewinny, to trudno, możecie mnie nawet zabić, ale akurat dziś proszę o konkretne głosowanie. |
Buahhahhha dobre sobie. Przypomina mi się moja osoba z poprzedniej edycji jak namawiałem do głosowania na Kajdana. Jedna różnica. On był winny i chcialem zyskać zaufanie, a Bello jest niewinny i husaria chce już dziś wygrać.
somebody napisał: | Albo Bello, albo ja |
Ok, Ty.
somebody napisał: | a jeżeli zginie on, to prawdopodobnie będziemy o jednego członka mafii do przodu. |
Chyba "będą miał o jedną wygraną edycje więcej na koncie"...
Więc moi drodzy, jeśli nadal przekonuje was husaria to głosujcie sobie na Bello i dobijcie miasto własnymi rękami, a potem przyjmijcie z pokorą ich śmiechy bo mafia jest już bardzo blisko wygranej. Dzielą ich od tego godziny... Od was zależy czy posłuchacie "lanej wody" przez husarię i jego "fatalnej edycji" czy kogoś, kto ma doświadczenie w starciach z husem i rozpracował go prawie na wylot.
Pozdrawiam,
D.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 13:29, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:50, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ech... dwie przeciwstawne postacie: somebody i Khamitsaev, i każda z nich... mówi właściwie to samo "Zabijcie tego, bo jak nie to mafia wygra". Myślę, że dzisiejsze głosowanie miasta będzie kluczowe. Ja poczekam jeszcze na dalszy ciąg tej "wymiany zdań" i zagłosuję pewnie na któryś z tych dwóch "biegunów" (Leszek i tak dzisiaj nie poleci, jak widać), bo na swój sposób obaj mi śmierdzą mafią, tylko... ktory bardziej?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 13:52, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:11, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
z tym zwycięstwem mafii to bym się wstrzymał.
Graczy było 32.
Padło na razie 9 + chiaves, który się wycofał.
Czyli pozostaje 22 (16+6)
Nawet jakby dziś wypadło ze 4 graczy + dwa trupy, to i tak wciąż jest szansa. W każdym bądź razie, przed wigilią nie wygrają.
Tak czy owak wychodzi na to, że trzeba zabić jednego z dwójki: Hus, Khamitsaev...
Nie wiem. Moim tropem jest cały czas blueinferno, który non stop pali głupa i wyraźnie chce się przeczołgać przez grę. Tak samo jak pozostała czwórka o której napisałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:14, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kto to napisał?
I dlaczego goście mogą pisać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:17, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sequentia napisał: | Kto to napisał?
I dlaczego goście mogą pisać? |
Widocznie Gordon:
Gordon napisał: |
Moje typy na mafię:
1) Blueinferno
2) ktoś z grona:
Leszek
Korba
Burak
Sequentia
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:24, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja uważam, że to Khamitsaev z kolegami jest już godziny od wygranej. I to tłumaczy zmasowany atak, jaki poszedl na mnie - najpierw ze strony Bella, jednak najwidoczniej uznano, że może się sam nie obronić, więc wysłano mu do pomocy jednego z prawdopodbnych liderów mafii - Khamitsaeva, czyli Dawida. Nie liczyłem dotąd aż tak dokładnie ofiar, ale jeżeli piątka, która ma wylecieć za pasywność, faktycznie będzie niewinna, to pomijając fakt, że jest to farsa (6 z około 25 niewinnych odpada od razu?!), mafia wygra. Postanowili chyba zaryzykować i uderzyć zdecydowanie... zresztą, moim zdaniem to śmieszne, że przegrywając 5 głosowań, przegrywa się całą grę. To niedorzeczne, a osoby, które odpadły za pasywność, nie powinny mieć wstępu nie tylko do tej, ale i do kilku najbliższych edycji.
Drugiego dnia edycji Dawid zagadał do mnie na GG. Nie podjąłem jednak rozmowy, niemniej może to po części tłumaczyć fakt, dlaczego z gry wypadli inni znani: Rooney, bogas, R6. Przecież nikt ich nie podejrzewał - ale może na GG mu zaufali i dlatego padali jak muchy? Jak ktoś chce screena, mogę zamieścić.
Cytat: | Wątpie, żeby na tym etapie husaria chciał poświęcić jednego z członków mafii bo wystarczy im tylko TEN JEDEN KILL DO WYGRANEJ. |
Uważasz, że mając jeden dzień do wygranej, ponad 5 żywych członków mafii, jeszcze bym się sam odsłonił i zapraszał? Dobre sobie. Mając w perspektywie jedno głosowanie do wygrania, wystawiłbym nawet dwóch mafiozów, żeby tylko później wygrać jedno głosowanie. Jakbym się odsłaniał i tak usilnie chicał wygrać jak najszybciej, byłbym idiotą. A nim to ja akurat nie jestem.
Cytat: | Taaaaa Ketchupaggio, Inespe i Jag. Najbardziej podejrzani i w jednej chwili słuch o nich zaginął, został tylko Jag. Znajac husarie, to rowniez jest celowa zagrywka. |
Ketchupaggio wymieniłem również wczoraj. Ślad więc nie zaginął.
Tak w ogóle, jak możesz dokonać obliczeń, kto kiedy wygra, nie znając liczby mafiozów? Mamy podane tylko, że jest to liczba z przedziału 6,7,8,9. Chyba trochę za duża granica błędu.
Dyskusję zakończyłem. Namawiam do głosowania na BELLO, bo Dawid mimo oskarżeń w moją stronę skierowanych może być niewinny i ma prawo mnie podejrzewać. Żeby uwiarygodnić chociaż trochę, mogę powiedzieć, że jeżeli jestem WINNY, to odchodzę z forum PN, IFQ i wszelkich innych internetowych zabaw. Dożywotnio.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 14:33, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:25, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tak to ja. Czasami coś dziwnie wylogowuje mnie w momencie wysyłania posta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:36, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
somebody napisał: | Payton natomiast trzyma się z boku i głosuje regularnie. 3 piewsze głosy bezpiecznie, a na koniec myślę, że ubił Antoniego Ptaka z polecenia mafii - było to bezpieczne, bo już raz wcześniej na niego głosował. |
Zauwaz, ze na Ptaka glosowalem juz w poprzednim glosowaniu, a swoje glosy zawsze staram sie argumentowac, a wiec w pierwszych glosowaniach moje glosy szly na Playera, bo zakladalem, ze to R6 i jest w mafii. Natomiast na Ptaka glosowalem, bo chcialem wybronic Gordona, ktory myslalem, ze zginie.
Jag napisał: | Zas Payton... Glosuje na przyszle trupy. Poza tym cos zbyt latwo popira innych, jakby chcial dosc szybko wykonczyc miasto. |
Popieram jedynie Gordona, ktorego znam prawdziwa tozsamosc i uwazam na 99%, ze nie jest w mafii.
Co do somebody to zauwazcie, ze zabil juz 2 osoby z miasta i dalej kombinuje zamiast sie skulic i zaczac sluchac innych jak mnie i Gordona.
Wogole cos mnie nachodzi, ze w mafii sa Khamistsev i somebody, ktorzy teraz swietnie zamydlaja nam oczy swoja klotnia, a obaj sa z mafii i wytypuja znowu mieszkancow do zabicia.
Licze na Gordona, Roberto Ketchupagio oraz Korbe, ze dzis dojdziemy do porozumienia i razem zaglosujemy na jedna osobe i bedzie to tym razem trafny typ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:50, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
somebody napisał: |
Moge to nawet przyjac, bo brzmi dosc przekonujaco - duzo bardziej niz obrona Bello, ktory do podejrzen praktycznie sie nie odniosl ale w takim azie dlaczego, jak na tak waznego czlonka mafii poprzednich edycji, siedzisz tak cicho, a z kata trzeba cie za uszy wyciagac dopiero powaznym oskarzeniem? Nie rozumiem tego. I gubie sie juz.
|
Brak czasu. Jednak dobrze zrobiles ''wciagajac mnie za uszy''. No chociaz, jesli jestes w mafii to to byl jednak blad.
Najbardziej ciekawi mnie osoba Khamitsaeva. Jego atak na Husa jest zrozumialy, nasz ''strateg'' z V edycji cos sie za bardzo kreci - tylko, ze nie podejmujac swojego tropu na mnie jakos sie w moich oczach ''uniewinnil''. Jednak tylko troche, zeby nie bylo.
Mafia, a zwlaszcza Husaria w tejze mafii przeciez nie zostawialby swojego podejrzanego tak latwo. Tym bardziej, gdy wciaz posiadal poparcie miasta. No i 5 innych glosow mafii, ktore na tym etapie mozna wykorzystac.
Tylko ze takie wykorzystanie w przypadku porazki w glosowaniu bedzie dla mafii tragiczne w skutkach - tu od razu przestroga dla mafiosow, jesli zsumujecie swoje glosy znacznie ulatwicie nam sytuacje.
Wacajac do Khamitsaeva - jego myslenie jest jak wspomnialem dobre. Gdybym nie byl pewny swojej niewinnosci, moglbym je nawet przyjac. Ale skoro jestem niewinny - jaki sens mialby Hus w atakowaniu mnie a potem zostawianiu w spokoju?
Nie bede jednak oskarzal zadnego z panow, bo obaj jestescie wiarygodni. No i moze sie zdarzyc, ze obaj jestescie niewinni i nawzajem sie wykonczycie [przypomina Ci to cos Dawid? ;] ]
Nasza sytuacje urudnia liczba mieszkancow miasta. Gdyby nie usunieto tych 4 osob nieudzielajacych sie prawdopodobnie do wykrycia mafiosa by doszlo.
Teraz moje podejrzenia.
Korba, Sequentia, Ketchupaggio. To jest trojka mafiosow.
Korba - ludzie, czlowiek ktory sie udziela, robi analizy a na koniec glosuje na bezpieczna osobe niczym nie pomagajac miastu. Toz to pewny mafioso... Do tego ciekawi jego zapal do gry ale... Tak naprawde sam nie rozpoczal zadnej ofensywy, jego gra ogranicza sie do wysuniecia podejrzanych a potem popierania podejrzen innych. Chlopak wam tu maci a wy nawet na niego uwagi nie zwracacie.
Sequentia - no zesz cholera jasna , toz ten uzytkownik popelnia najwieksze bledy jakie moze robic mafioso. Zwroccie uwage, ze ona tylko ''popiera''. Tak wlasnie robia mafiosi, pisze pare zdan z ktorych tak naprawde nic nie wynika, mowi ze sie nad kims zastanawia ale na koniec i tak robi to co jej mafia powie. No a poza tym : dwa ostatnie glosowania - na Korbe. Skad to sie kurwa wzielo pytam? Zadnego konkretnego argumentu - a tu dwa glosy. Oboje tych uzytkownikow sa z mafii i nawzajem sie kryja. A juz ten post:
Sequentia napisał: | Korba napisał: |
Od dziś baczniej będę się przyglądał grze somebody. Zbyt dużo osób ślepo mu ufa, póki co nic to nie przynosi. Może po za tym, że uczciwych mieszkańców jest co raz mniej... | Jakoś bardziej ufam jemu, niż tobie. Raczej będę głosować na ciebie, może ostatecznie "sprawdzę" somebody'ego głosując na Jag'a. Jeśli tym razem zawiedzie, to wtedy będzie dla mnie bardziej podejrzany od ciebie. |
To juz przegiecie paly.
Narazie nie zaglosuja, poczekam troche na wasze opinie - w ostatecznosci popre glosowanie na Bello bo ten koles rowniez cos mi nie pasuje.
Ale jak powiedzialem - poczekam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:56, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
somebody napisał: | Będąc w mafii, nie wychylałbym się i wysuwał podejrzanych. Nie jestem aż tak głupi. Koncepcję z Antonim Ptakiem poparł Azi, jedna z bardziej myślących postaci w historii całej gry. Pewnie jeszcze był winny, co?
|
Skoro już podpierasz się autorytetami…
Azi napisał: |
Macie juz 3 tropy (odrazu dodam ze nie namawiam do glosowania a tylko radze jednomyslnosc i wskazuje kirunek nieuwaznym): Korba odemnie |
Mój wielki przeciwnik, w którego niewinność zaczynam wierzyć:
Korba napisał: |
Od dziś baczniej będę się przyglądał grze somebody. Zbyt dużo osób ślepo mu ufa, póki co nic to nie przynosi. Może po za tym, że uczciwych mieszkańców jest co raz mniej... |
No i Bogas, który ogórkiem nie jest.
Anoa(Bogas) napisał: | Bardzo ciekawym userem jest somebody, inteligentny facet może pomóc miastu, albo zrbić Was wszyskich w chuja jak to zwykle robi mafia z nie myślącymi userami, trzeba mieć go na oku |
A ty Jag nie cwaniakuj, bo zacząleś pisac dopiero, jak padły na ciebie podejrzenia, wcześniej grzaleś dupsko w ukryciu i liczyłes, że miasto cie nie zabije.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:00, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wypada się zgodzić, że odpadnięcie 6 (?) graczy od razu, jeszcze najprawdopodobniej wszystkich niewinnych to farsa i zapewne zaważy na końcowym wyniku... Nie ulega wątpliwości, że mafia zatacza coraz szersze kręgi i tak naprawdę i obaj (Khamitseav & somebody) mają rację do pewnego stopnia. Możliwość, że obaj są w mafii uważam jednak za nie mającą racji bytu, to obaj ważni "zawodnicy" w tej rozgrywce i nie nadawaliby tak na siebie, decydując o przyszłości gry w taki sposób. Odkryli się, ale to wszystko. W mafii jest albo somebody albo Khamitsaev, albo Bello i Khamitsaev, albo nawet somebody i Bello (prowadząc jakąś "dziwną gierkę") tak mi to pasuje... Oczywiście, może nie ma nikogo z nich, ale to już chyba czysta abstrakcja.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:03, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:04, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sequentia napisał: | Mój wielki przeciwnik, w którego niewinność zaczynam wierzyć |
Jaki znowu wielki przeciwnik? Wielki przeciwnik na ktorego nie podalas zadnego argumentu i tylko glosowalas na niego, gdy bylo pewne ze zostanie?
Wielki przeciwnik o ktorym nawet paru zdan oskarzenia nie napisalas a tylko go wymienialas w kontekscie negatywnym?
Twoj wielki przeciwnik, kotry na wspomniany kontekst negatywny nawet nie odpowiadal a tylko lal na to cieplym moczem?
Czy raczej kolega z mafii, a twoj negatywny, nie poparty niczym [zeby przypadkiem ktos tropu nie podjal] stosunek do niego byl tylko ew. dobra wymowka?
A czy ja cwanakuje? Po prostu wczesniej nie mialem czasu. Za to bardzo ciekawi mnie twoja obrona.
No iczy przypadkiem mafia nie chce teraz bardziej podjatrzyc atmosfere, zeby znowu bylo glosowanie - niewinny kontra niewinny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:08, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jag napisał: | No iczy przypadkiem mafia nie chce teraz bardziej podjatrzyc atmosfere, zeby znowu bylo glosowanie - niewinny kontra niewinny? |
Słuszna uwaga, zwłaszcza, że ty chciałbyś, aby głosowano między mną, a Korbą. Utwierdzam się coraz bardziej w przekonaniu, że to byłoby głosowanie pomiędzy dwoma niewinnymi, a winny jesteś ty.
Ale dziś najprawdopodobniej zagłosuję na somebody'ego, chociaż poczekam, jak sytuacja się rozwinie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:15, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zwróćcie uwagę tak w ogóle, że Sequentia, to nie jest 'ona'. Kogoś takiego, jak Sequentia nie ma na liście graczy z forum PN podanej przez Mohameta. Night Wish też nie ma. Nie mamy więc do czynienia z 'żeńską' rolą.
Proszę, aby nie głosować na Khamitsaeva, bo on może być po prostu niewinny i wtedy stracimy ważnego gracza, tylko na Bello - jeśli on będzie winny, to Khamitsaev również.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:26, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Stojąc przed ważnym wyborem, chciałbym się dowiedzieć od somebody'ego, jakie są przesłanki za tym, że Bello jest w mafii. To, że ich nie zauważyłem, nie znaczy, że ich nie ma - ale skoro wybór jest prosty (Bello vs. somebody), chciałbym być pewny dobrego wyboru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rooney857
Gość
|
Wysłany: Sob 15:37, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sequinta napisał: | No i Bogas, który ogórkiem nie jest.
Anoa(Bogas) napisał:
Bardzo ciekawym userem jest somebody, inteligentny facet może pomóc miastu, albo zrbić Was wszyskich w chuja jak to zwykle robi mafia z nie myślącymi userami, trzeba mieć go na oku |
Sprostowanie, Ano to byłem ja czyli Rooney857 Ale ogórkiem nie jestem, więc eż mozna mnie potraktować jako autorytet Więcej powiedzieć, nie mogę, bo już wykorzystałem swój testament
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:48, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
somebody napisał: | Zwróćcie uwagę tak w ogóle, że Sequentia, to nie jest 'ona'. Kogoś takiego, jak Sequentia nie ma na liście graczy z forum PN podanej przez Mohameta. Night Wish też nie ma. Nie mamy więc do czynienia z 'żeńską' rolą.
Proszę, aby nie głosować na Khamitsaeva, bo on może być po prostu niewinny i wtedy stracimy ważnego gracza, tylko na Bello - jeśli on będzie winny, to Khamitsaev również. |
Cos sie nie trzyma kupy - Namawiasz na glosowanie na Bello, a przestrzegasz przed glosowaniem na Khamitsaeva. Jesli jednak Bello bedzie winny to znak, ze Khamitsaev jest winny. Czyli ze Bello wg. Ciebie moze byc niewinny. To czemu kazesz nam zaufac sobie i na niego glosowac?
Tymczasem Sequentia moim zdaniem jest czlowiekiem mafii. I na nia wlasnie namawiam glosowac.
PS. zauwazyliscie jak szybko Sequentia odeszla od popierania Somebody'ego ? Najpierw mowila, ze pojdzie za nim i zaglosuje na Bello a potem nagle zmienila zdanie i juz glosuje na Husa.
W ogole cos wy wszyscy za bardzo mieszacie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:49, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:51, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tranquillo napisał: | Stojąc przed ważnym wyborem, chciałbym się dowiedzieć od somebody'ego, jakie są przesłanki za tym, że Bello jest w mafii. To, że ich nie zauważyłem, nie znaczy, że ich nie ma - ale skoro wybór jest prosty (Bello vs. somebody), chciałbym być pewny dobrego wyboru. |
Powiem tak: od początku gry starałem się sprowokować jakoś mafię, przez rzucanie podejrzeń popartych analizami. Niestety, dwie z nich chybaiły, co jednak miało pawo mieć miesjce, bo to początek gy. Ta też nie jest do końca pewna, bo to tylko 4 głosowania. Niemneij najpierw Bello łagodnie zbył oskarżenie, a później zmienił front - oskarżył mnie i to mocno, zaaz potem bardzo mocno poparł go Khamitsaev. Prawdę mówiąc rozumiem to tak, że mafia poczuła się bardzo bezpiecznie widząc, że najpierw oskarżam Jaga. Coś w rodzaju: "e tam, sprawdzi Jaga, będzie niewinny, to w reszcie mu nie uwierzą". Ponieważ zmieniłem podejrzanego, poszły bardzo ostre reakcje. I to mi się w tym wszystkim nie podoba. Bardzo. Szczerze mówiąc nie podoba mi się to, że decyzje niemal wiążące trzeba podejmować już w piątym dniu gry. Następnym razem chyba po prostu trzeba zaprosić więcej osób (forum IFQ?), albo zrobić solidną selekcję. Bo jeśli wszyscy, którzy odpadną za pasywność, będą niewinni, no to trochę to niesprawiedliwe dla nas jest. Podsumowując, najbardziej do głosowania na Bello (i jego winy) przekonuje mnie bardzo ostra reakcja, którego nie było gdy wysuwałem podejrzenia wobec machoneja, Antoneigo Ptaka, czy nawet Jaga. Może nie jest to koronny argument, ale trudno o lepszy w dopiero piąty dzień gry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:53, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jag napisał: | somebody napisał: | Zwróćcie uwagę tak w ogóle, że Sequentia, to nie jest 'ona'. Kogoś takiego, jak Sequentia nie ma na liście graczy z forum PN podanej przez Mohameta. Night Wish też nie ma. Nie mamy więc do czynienia z 'żeńską' rolą.
Proszę, aby nie głosować na Khamitsaeva, bo on może być po prostu niewinny i wtedy stracimy ważnego gracza, tylko na Bello - jeśli on będzie winny, to Khamitsaev również. |
Cos sie nie trzyma kupy - Namawiasz na glosowanie na Bello, a przestrzegasz przed glosowaniem na Khamitsaeva. Jesli jednak Bello bedzie winny to znak, ze Khamitsaev jest winny. Czyli ze Bello wg. Ciebie moze byc niewinny. To czemu kazesz nam zaufac sobie i na niego glosowac?
Tymczasem Sequentia moim zdaniem jest czlowiekiem mafii. I na nia wlasnie namawiam glosowac.
PS. zauwazyliscie jak szybko Sequentia odeszla od popierania Somebody'ego ? Najpierw mowila, ze pojdzie za nim i zaglosuje na Bello a potem nagle zmienila zdanie i juz glosuje na Husa.
W ogole cos wy wszyscy za bardzo mieszacie. |
Chodzi o to, że najpierw trzeba się przekonać, że mam rację. Jestem niemal pewien, że Bello jest w mafii, ale dla tego 1% warto na razie zostawić Khamitsaeva, czyli Dawida, bo to on - jeśli ja się mylę - będzie więcej wart, niż Bello.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:08, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Somebody dobrze pisze i logicznie, wszystko jest nieźle uargumentowane i trzyma się przysłowiowej kupy. Wybór jest ciężki i każdemu pozostawiam dokładne przemyślenie dzisiejszego głosowania.
Niespodziewanie dzień urósł do rangi najbardziej strategicznego w ciągu całej gry. Jak wiemy decyzje strategiczne - mające za zadanie odwrócić cały obraz gry są obarczone wielką dozą ryzyka, ale te ryzyko trzeba podjąć. Ja podjąłem następującą decyzję:
Dziś mój głos idzie na somebady'ego. Dlaczego? To proste, wyjścia są dwa: albo będzie niewinny i stracimy naprawdę cennego gracza i będziemy w przysłowiowej dupie, albo... załatwimy mózg całej mafii. Gracza, który już raz wodził za nos miasto jak chciał (w bodajże V edycji). Gracza, który będąc w mafii rozpierdoli nas w mak.
Nie wzrusza mnie obietnica odejścia z forum pn i innych opcji.
Jeśli będzie winny, to w pierwszej kolejności trzeba będzie się przyjrzeć Dawidowi i Sequ. Wydaje mi się, że jedno z nich może spełniać rolę Dawida z poprzedniej edycji, kiedy to wystawił miastu Kajdana (który i tak był już trupem) i potem był guru całego miasta.
Jeśli nie winny, to mamy prawie pozamiatane.
Musimy zagłosować na husarię, gdyż on ogniskuje wokół swojej osoby kilku userów. Dopiero wyjaśnienie jego roli w grze da nam poszlaki co do innych graczy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:41, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kurczę... jeszcze może wcześnie na zajęcie jakiegoś stanowiska, ale na teraz nasuwa mi się pare wniosków.
Jeśli husaria jest w mafii i go zabijemy, to mafia nie będzie miała głowy i zostanie pokonana w najbliższym czasie.
Jeśli Bello jest w mafii i go zabijemy, to miasto będzie miało powód do zabicia Khamitsaeva.
Mimo wszystko ostatni głos dziś będzie należał do mafii, a według mnie lepiej zabić osobę bardziej kontrowersyjną i aktywną. Bo i tak mi się zdaje, że somebody zginie szybko. Także czy warto ryzykować stratę kolejnego dnia? Na teraz chyba jednak perspektywa zabicia somebody'ego wydaje się być bardziej kusząca...
Pisanie, że "nie jestem w mafii - jeśli jestem, to odchodzę z tego i tego" uważam za niepotrzebne w tej grze, bo jakby każdy miał tak pisać to gra nie miałaby sensu. Taki "statement" może nawet pogrążyć somebody'ego, choć ja nie wyrobiłem sobie jeszcze zdania jeśli chodzi o jego intencje. Ale nie ukrywam, że na teraz bliżej mi do zagłosowania właśnie na niego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:43, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Robi sie niebezpiecznie bo ograniczacie glosowanie do wyboru : Somebody albo Bello.
Po co? Ten wybor jest trudny, nie ukrywam - nie lepiej pojsc innym tropem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:45, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jag napisał: | Robi sie niebezpiecznie bo ograniczacie glosowanie do wyboru : Somebody albo Bello.
Po co? Ten wybor jest trudny, nie ukrywam - nie lepiej pojsc innym tropem? |
Można, tylko... po co? Też nad tym myślałem, według mnie w mafii jest Leszek - ale widząc, co się dzieje dnia dzisiejszego, to wybór pomiędzy somebody'm albo Bello nasuwa się sam. I liczę, że dzisiejsze głosowanie miasta dużo wyjaśni, więc czemu nie spróbować.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:46, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:57, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hus, troche nie na miejscu jest to Twoje tłumaczenie, że jesli jestes w mafii to rezygnujesz z PN itp. To samo moglbym napisać np. ja ale nie napisze, bo nie na tym gra polega.
Fakt, moze troche przeliczylem sie w swoich obliczeniach, ale nie zmienia to faktu, że każdy kolejny niewinny zabity dziś daje praktycznie zwycięstwo mafii a dla miasta nie ma już nadziei.
Oczywiscie ja swojego glosu nie zmieniam, wiec hus nie probuj sie bronic 'uniewinniajac' mnie. Mafia MUSI mieć swój mózg i niemożliwe, że nikt nie kieruje miastem z mafii. Tym mozgiem jest husaria i to jest dla mnie teraz oczywiste...
Jag - ten trop jest bardzo dobry. Albo wyjebiemy mózg mafii, a potem już wystarczy dogłębnie przeanalziować posty husarii, albo zabijemy niewinnego Bella i miasto będzie mogło zapomnieć o wygranej...
Rowniez Rooney ktorego nie uwazam za ogóra napisal mądre zdanie. Albo Somebody kręci miastem albo trzyma w ryzach całą mafie. Osobiscie skladam sie ku temu drugiemu, bo mafia musi miec swojego lidera.
Musimy dziś zaryzykować zabijając husarie... Nie ma innego wyjscia. Zabicie Bello to kolejny dzień w dupe i juz praktycznie po ptokach, bez jakiejkolwiek nadziei...
Cytat: | warto na razie zostawić Khamitsaeva, czyli Dawida, bo to on - jeśli ja się mylę - będzie więcej wart, niż Bello. |
Taa, nie bede juz nic wart bo mafia bedzie miala wszystko wylozone jak na tacy. Bello niewinny zginie, nastepnego dnia zaatakujecie wszyscy kogos tam, dobijecie o 21 i pozamiatane...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:08, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:12, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja takze glosuje na somebody poniewaz dzieki temu bedziemy wiele wszystko, albo somebody dobrze kmini dla nas mieszkancow albo swietnie rozprowadza mafie. Trzeba dzis sie o tym przekonac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:16, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ale się młyn zrobił.
Moje wczorajsze podejrzenia dotyczące Aziego okazały się na 99% błędne, jednak nie mam zamiaru jak napisał to somebody: "chować się w kącie i przepraszać" - wydaje mi się, że moje argumenty były w miarę sensowne i trzymały się kupy. No cóż - Azi zginął, przykro mi z tego powodu i tyle.
Pierwsze podejrzenia kilku osób po śmierci Aziego mocno mnie zdziwiły, pod lupę wzieliście kilka podejrzewanych przeze mnie osób, ale głównie nie te z pierwszego szeregu podejrzanych (Payton, Ketchupaggio, Khamitsaev, Leszek), lub osoby zupełnie poza podejrzeniami jak dla mnie (somebody, Jag). W zasadzie tylko Korba i Sequentia mnie niepokoiły mocniej z podanych osób.
Ale potem zaczęło się robić coraz ciekawiej - najpierw Gordon w zasadzie wyszedł w moich oczach na niewinnego (post na 6 stronie, później to potwierdził), a potem somebody czyli Hus robi bardzo interesującą analizę na Bello.
Zaraz potem Dawid vel Khamitsaev odsłania karty, rzucając poważne i dobrze przemyślane podejrzenie na somebody.
Stoimy więc przed dylematem - Bello czy somebody. Głos dzisiaj na inne osoby nie będzie miał większego sensu, chociaż mnie strasznie korci Korba.
Zarówno Hus, jak i Dawid są przekonujący, moim zdaniem ich argumenty mają porównywalną siłę, więc z wyborem osoby, którą poprę, wstrzymam się do 17 i dopiero wtedy wyślę swój głos.
Natomiast najbardziej boję się tego:
Payton napisał: | Wogole cos mnie nachodzi, ze w mafii sa Khamistsev i somebody, ktorzy teraz swietnie zamydlaja nam oczy swoja klotnia, a obaj sa z mafii i wytypuja znowu mieszkancow do zabicia. |
Jeśli tak jest naprawdę, to już po nas.
Jag napisał: | Robi sie niebezpiecznie bo ograniczacie glosowanie do wyboru : Somebody albo Bello.
Po co? Ten wybor jest trudny, nie ukrywam - nie lepiej pojsc innym tropem? |
Można, tylko jakim ?
Uważam, że Ty jesteś niewinny, a w mafii jest Korba. Natomiast zrozumienie, kim jest Sequentia mnie przerasta. Inni mają odwrotne zdanie i jeśli rozrzucimy głosy, to nie dość, że możemy nie trafić mafiozy, to jeszcze zabijamy niewinnego, a mafia może zaskoczyc nas czymś wieczorem.
I co wtedy - tracimy dzień, a koniec jest bliski - w mafii jest 6-8 osób, najprawdopodobniej 7.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:24, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jakim?
Glosujac na Korbe. Ten facet jest w mafii na pewno, razem z uzytkownikiem Sequentia. Po co isc na niewiadoma skoro tutaj mamy pewniaka?
Ja oddaje glos na Korbe, Ciebie Bronomanie i reszto tez do tego namawiam.
Moze uda sie nam go wyeliminowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:24, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Khamitsaev napisał: | Hus, troche nie na miejscu jest to Twoje tłumaczenie, że jesli jestes w mafii to rezygnujesz z PN itp. To samo moglbym napisać np. ja ale nie napisze, bo nie na tym gra polega.
Fakt, moze troche przeliczylem sie w swoich obliczeniach, ale nie zmienia to faktu, że każdy kolejny niewinny zabity dziś daje praktycznie zwycięstwo mafii a dla miasta nie ma już nadziei.
Oczywiscie ja swojego glosu nie zmieniam, wiec hus nie probuj sie bronic 'uniewinniajac' mnie. Mafia MUSI mieć swój mózg i niemożliwe, że nikt nie kieruje miastem z mafii. Tym mozgiem jest husaria i to jest dla mnie teraz oczywiste...
Jag - ten trop jest bardzo dobry. Albo wyjebiemy mózg mafii, a potem już wystarczy dogłębnie przeanalziować posty husarii, albo zabijemy niewinnego Bella i miasto będzie mogło zapomnieć o wygranej...
Rowniez Rooney ktorego nie uwazam za ogóra napisal mądre zdanie. Albo Somebody kręci miastem albo trzyma w ryzach całą mafie. Osobiscie skladam sie ku temu drugiemu, bo mafia musi miec swojego lidera.
Musimy dziś zaryzykować zabijając husarie... Nie ma innego wyjscia. Zabicie Bello to kolejny dzień w dupe i juz praktycznie po ptokach, bez jakiejkolwiek nadziei...
Cytat: | warto na razie zostawić Khamitsaeva, czyli Dawida, bo to on - jeśli ja się mylę - będzie więcej wart, niż Bello. |
Taa, nie bede juz nic wart bo mafia bedzie miala wszystko wylozone jak na tacy. Bello niewinny zginie, nastepnego dnia zaatakujecie wszyscy kogos tam, dobijecie o 21 i pozamiatane... |
W ogóle nie bierzesz pod uwagę tego, że Bello może być winny. Każda edycja to 'husaria mózgiem mafii, husaria mózgiem mafii'. Ja pierniczę, myślisz (myślicie) że tyle bawiłbym się w analizy, robił tabelki, analizował głosowania, żeby się potem okazało, że jestem jednak winny? To już przegięcie. Ale jeśli to ma pomóc - w porządku. Zginę, Mistrz Gry napisze, że jestem niewinny, a ja jestem przynajmniej przed sobą czysty, bo dla miasta zrobiłem tyle, ile w tej edycji zrobić mogłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:29, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o moje pzypuszczenia, to na teraz do mafii najbardziej pasują mi - somebody, Leszek, Korba, Sequentia, może Bello. Reszta widocznie fantastycznie się maskuje. Jeśli nie somebody to pewnie Khamitsaev. Gordon jak na moje się wybronił, a burak, na którego głosowałem ze 2 dni temu ostatnio coś ucichł - ale wciąż pozostaje w moich przypuszczeniach, choć teraz to już sprawa drugoplanowa. No cóż, zagłosuję dziś na husarię choć do końca nie jestem przekonany czy to dobrze - ale taka jest ta gra. Zobaczymy o 18, a później o 21, wybory powinny być kluczowe dla gry, w mojej opinii będą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:32, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Somebody - Tak, robisz tabelki, analizowal wszystko i potem okaze sie, że jestes winny. Dokladnie tak. Jestes po prostu za dobrym graczem, żeby grać jak typowy mafiozo. Teraz grasz jak zwykly mieszkaniec i to jest dla mnie niepokojące.
Nie biore pod uwagi winy Bello, bo w którąś strone trzeba iść. Lepiej iść pod prąd niż z prądem, na łatwizne - czyli zuafać komuś wiarygodnemu. Nie ma aż takich argumentow na Bello, jest jedynie Twoje przekonanie. Ja wiem od siebie, że w mafii nie jestem i to jest DLA MNIE argument. Tylko dla mnie bo nikomu tego nie udowodnie. Ktos po prostu musi kierować mafią, a że zwyciestwo mafii jest bardzo blisko, to nic dziwnego, że zależy Ci na szybkim ukatruieniu Bella...
Ta, zrobiles dla miasta tyle ile mogles. Nic nie zrobiles dla miasta poza zabiciem kilku niewinnych. Tak jak mowilem, inny nick pozwolił Ci na początku zmienić charakter i udawac gracza któremu nic nie wychodzi - tak jak pisales, fatalna edycja i prośby o jeszcze jedną szanse. Ja Ci tej szansy nie dam bo to by oznaczalo juz koniec szans miasta na wygraną.
Mój głos już na Ciebie poszedł.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:32, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:43, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zagłosowałem tak jak wczoraj na Leszka. Z tego co z grubsza widzę to będzie to raczej głs stracony ale niestety taki dzień, że nie mam czasu tego wszystkiego zgłębić
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|