www.mafiafpn.fora.pl

Gość

Ok, w takim razie czas się żegnać.

Prawdopodobnie, na jakieś 99% zginę w tym głosowaniu, bo Dawidowi udało się przekonać miasto. Fajnie. Chyba pierwszy raz ginę właśnie w ten sposób. Ci, którzy na mnie głosują, niech sobie odpuszczą dalszą część i wrócą do niej po ujawnieniu mojej roli po śmierci (czyi pewnie ok. 18-19), a ci, którzy mi wierzą, mogą ją sobie przeczytać już teraz.

W ciągu tego dnia uwierzyłem, że niewinni są Jag i... Khamitsaev. Mam nadzieję, że się co do nich nie mylę, tego drugiego można obserwować, jednak prosiłbym nie rzucać się jak na niewiadomoco po głosowaniu, które raczej ujawni moją niewinność.

Kto moim zdaniem jest w mafii?

1. Bello. Będę się czepiał tego całą grę, i jeśli go nie sprawdzicie po mojej śmierci, i będziecie już mogli mi zaufać, bo okaże się, że jestem bankowo niewinny, to będę miał spory żal. Żeby poprzeć tę tezę, napisałem już chyba wszystko.

2. Sequentia. Ktoś piszący [od tym nickiem popisał się świetną zagrywką po moim wczorajszym poście, kiedy to oskarżyłem Jaga. Powiedział bodajże, że 'może jeszcze raz zaufam somebody'emu i zagłosuję na Jaga'. Ja jednak zakładam teraz, że Jag jest niewinny, a to była próba, która po tym, jakbym ewentualnie wystawił Jaga miastu, miała usprawiedliwić głosowanie na mnie.

3. Korba. Wczoraj się na mnie rzucił, lecz gdy tylko przedstawiłem tabelkę i podejrzenia, w których go nie uwzględniłem (mój błąd) dziwnie się uspokoił, nawet nie napisał nic więcej. I od początku gry wiele osób go podejrzewa, w tym Azi, który, jak wiemy, był raczej niewinny.

4. Inespe. Może to być jeden z cichych mafiozów, którzy praktycznie nie robią nic, poza głosowaniem i bodajże dwoma postami. Nie rzuca się w oczy, jednak chyba takie jest jego zadanie, do którego czasem dochodzi dobicie któregoś z niewinnych, czego z reguły nikt nie zauważa.

5. Roberto Ketchupaggio. Jeśli to jest ketchup, to gra do dupy jak na siebie, jednak bardziej prawdopodobne, że nim jest - zresztą, kimkolwiek jest, gra dziwnie i stracił zapał, zresztą, posłuchajcie Jaga, który już go podejrzewa od pewnego czasu.

Kolejnym mafiozem może być Khamitsaev, ale to wcale nie jest pewne.

Papa.

Gość

Kolego, jak komus sie tu pali grunt pod nogami to Tobie a nie mnie. W poprzednich glosowaniach wystawiles niewinnych miastu, teraz znowu na sile chcesz kogo wystawic jednoczesnie broniac swojej osoby. Powaznie bym sie zastanowil czy Tobie zaufac, na szczescie jak widze podobne watpliwosci maja mieszkancy miasta. Jesli zginie kolejny niewinny obywatel, mistrz gry usmierci nieaktywnych mieszkancow, to mafia bedzie potrzebowala bardzo malo czasu do zakonczenia gry i na nic sie zda zamordowanie Ciebie przez miasto, co ma stanowic gwarancje tego, ze jestes niewinny.
Mysle, ze mozesz juz wpisac sie w temacie 'Zegnam Was...' na forum PN, bo wedlug mnie winny jestes. Zabijasz niewinnych i krecisz miastem jak chcesz, nikt nie jest po tych postach niczego pewien, co zreszta widac po chaosie tu panujacym.
Ostra obrona? Zapewne wolalbys zebym siedzial cicho i dal sie bez slowa pogrzebac miastu;)
Moj glos na somebodego, ratuje w ten sposob rowniez swoj wlasny tylek, bo on kieruje podejrzenia na mnie.

Mohamet

Zdenerwowany Bello wyszedł pośpiesznie z piwnicy.
‘Oby mnie nikt nie zobaczył,’ pomyślał, wychodząc ze spotkania mafii. Lecz ulice były dziwnie puste. Gdy skręcił w główną ulicę, dowiedział się dlaczego. Tłum zebrał się na rynku otoczywszy Somebody’ego.
‘Ja jestem niewinny! Uwierzcie mi, proszę,’ powiedział Somebody. Ale miasto było nieugięte. Po chwili rozległ się strzał i Somebody osunął się na ziemię. Ktoś wyciągnął mu z kieszeni dowód osobisty, na którym widniało: Husaria.
W tym momencie rozległ się wstrząs. Silny wstrząs, który przeraził mieszkańców. Tłum szybko się rozbiegł, nadchodziło trzęsienie ziemi. Niektórym udało się schronić w barze, ale część osób zginęła pod gruzami. Byli to: Tallimo, MadMax, Ketchupaggio, Mechatronik, Inespe, Embi i Ireland.
Po trzęsieniu do baru, w którym siedzieli przerażeni mieszkańcy, wtargnęło ośmiu osobników. Bello, Czop, Tranquillo, Burak, Khamitsaev, Sequentia, Pyton i Bronoman.
‘Zabawa skończona,’ odparł Khamitsaev aka Dawid. Powystrzelał wszystkich.

Somebody - 7 (Payton, Czop, Gordon, Khamitsaev, Sequentia, Bello, Bronoman)
Bello - 1 (Somebody)
Leszek - 1 (Burak)
Korba - 1 (Jag)

Husaria był niewinny. 7 osób zginęło za pasywność. Mafia wygrała.

MAFIA:
Przema - Bello
Tedzik - Czop
Carloz - Tranquillo
Maxi - Burak
Dawid - Khamitsaev
Comornic - Sequentia
Raffie - Peyton
Philip06 - Bronoman

MIASTO:
Stoprocent - Tallimo [*]
Przema - Bello
Mikolaj24 - Rivermind
Reduktor - Korba
husaria - somebody [*]
MadMax - MadMax
Gil Galad - Gordon
Kajdan - Mechatronik [*]
Jagiellon - Jag
Barry - Inespe (barman) [*]
Embi - Embi [*]
wojtastorun - ireland [*]
Leszek - Leszek (arystokrata) [*]
ketchup - roberto ketchupaggio (detektyw) [*]
Hakon - Blueinferno (sędzia)

Dodatkowo, księdzem był Chiaves, a jego 'zastępcą' R6, czyli Holden. Ale Bóg Wam nie pomógł.

Mohamet

R6

Najkrótsza w historii edycja mafii dobiegła końca. Następna będzie kiedyś. Ja się długo naprowadziłem. Laughing

Gość

ehhh ludzie... ale jestescie kiepscy - tylko Jagiellon nie poszedl za Dawidem gdzie wyraznie bylo widac ze ten cos kreci...
Gratulacje dla Mafii za zwyciestwo i rozbrojenie miasta a przede wszystkim za dobre strzaly na poczatku gry
Gratulacje dla Husarii za dobra gre. Gdyby gra toczyla sie w innych nieco warunkach to pewnie rozbil by sam mafie Smile

Ponownie krytyka nalezy sie miastu ktore nie widzi spisku nawet gdy ten wyskakuje i krzyczy im przed nosem (na jedynego aktywnego mieszkanca z jeszcze zyjacych)
Mysle tu oczywiscie o Dawidzie, ktoremu tez naleza sie indywidualne gratulacje bo to po prawdzie on wygral i zaloze sie ze moja smierc to tez jego sprawka, choc zagraniem z uzyciem opisu z naszej mafii wzbudzil we mnie tylko przypuszczenie ze jest w mafii (choc nie wiedzialem jaki ma nick) - troche to bylo nienaturalne. Bylem niemal na 100% pewnien jak sie zorietowalem ktory jest twoj nick - patrzac na glosowania - czyzbys chcial sie mnie pozbyc juz w pierwszych dniach za pomoca miasta?? Smile

Zalosna sprawa to fakt ze zadna z postaci pelniacych "pozytywne" funkcjie sie nie wykazala Sad

Tu warto sie zastanowic nad losowoscie przydzielania tych funkcji (co w dodaku gry pod innymi nickami moze nie miec sensu)
Warto dodac ze w nastepnej edycji juz nie zagraja osoby wywalone za nieaktywnosc.

Piszcie jakie sa wasze odczucia. Co warto dodac a co zmienic i przede wszystkim kiedy gramy ponownie.
Co do terminu to z racji ze edycja ta byla bardzo krotka mozna by zaczac w styczniu. Nie jest to jednak dobry czas gdyz w szkolach zwykle trzeba nadciagac stopnie by zaliczyc semestr Wink

a studenci maja sesje do mniej wiecej polowy lutego. I wlasnie polowa lutego to II temin. Wada moze byc to ze zapewne sporo osob wyjedzie na ferie. III termin to w sumie zawsze lajtowy MARZEC - najbardziej prawdopodobny termin

Gość

Kiepski ten koniec, ale wygraliśmy.

Coś dłuższego napiszę wieczorem, teraz powiem dwa słowa tylko: cała Mafia zrobiła swoje, a ludzi którzy olewają grę powinno się z niej wykluczyć na kilka edycji.

Gość

Kurwa, ale chuje z tych nieaktywnych, wkurwiłem się.

Mohamet

Moh

Tak też będzie. Tacy ludzie jak MadMax, czy Wojtastorun, czy nawet kajdan to chyba sobie jaja robili, a nie grali. Zaraz dopiszę wszystkie 'formalności', tj. uzupełnię tematy, forum jeszcze na kilka dni będzie otwarte do po'growych' dyskusji, a potem zostanie zamknięte. Wynik gry wkleję do tematu na PN i tyle. A następna edycja? Jak będę prowadził to gdzieś na początku wiosny, a jak nie, to już sami sobie zadecydują inni prowadzący. Na razie chęć 'mistrzowania' wyraził Azirafal. Możecie tymczasem wszystkie swoje przemyślenia i propozycje pisać.

Gość

A po co zgłasza się do gry ktoś, kto potem nie gra?

Przecież to jest, kurwa, nonsens. Jak tak można?! Zwykłe oszustwo!

Gość

Gość

Pierwszy raz wzialem udzial w tej grze i mimo, ze frekwencja nie dopisala to jednak mam pozytywne odczucia, choc gra moglaby potoczyc sie jeszcze przynajmniej pare dni dluzej. Mafia mialaby wtedy spore problemy zeby zakonczyc zwycieska gre w takim samym skladzie w jakim zaczela:) Potem jeszcze cos napisze, ale od razu mowie, ze bede chetny do udzialu w nastepnej edycji i trzeba cos zrobic z nieaktywnymi, bo to byla jawna kpina...nie tak to zaplanowalismy Twisted Evil

husaria · Gość

Ech, do dupy z takim czymś. Mimo tego, że sama edycja była z deka kijowa to uważam, że pomysł z nowymi nickami jest dobry. No i funkcje powinne być rozdawane odgórnie... chociaż, kurczę, kto mógł przypuszczać, że kajdan i Barry będą nieaktywni...

Gość

Wygrana mafii bez historii. Co tu duzo pisać, miasto dało dupy a poziom trzymał jedynie Husaria. Czuje niedosyt, bo zawodnicy z ważnymi rolami polecieli sobie krótko mówiąc w chuja i było z nich zero pożytku.

Na wyroznienie zasługuje jeszcze Korba i Azi którzy starali sie coś zdziałać.

Rozpisze sie moze jutro, bo dzisiaj forum strasznie muli, zarowno nasze prywatne, jak i to...

W sumie gra na innym forum ze zmienionymi nickami jest bardzo ciekawa, tylko trzeba zebrać porządnych graczy którzy nie będą sobie olewali zabawy...

Pozdrawiam,
Dawid

Gość

Jagiellon · Gość

7 osob zginelo za pasywnosc. No bez jaj. Miasto w tym glosowaniu nic nie moglo zrobic.

Pozostaje straszny niedosyt i lekkie zniechecenie.

Z miasta to wyroznienie na pewno nalezy sie Husarii, z mafii Dawidowi. Pokazali klase chlopaki.

Comornic - kiepsko sie kryles. Very Happy

Reduktor - ales mnie zmylil chlopie. ;]

Gość

Teraz to jesteś mądry, Jagiellon.

A co do wpisów w Grach i Zabawach, to jeszcze wtedy nie wiedziałem, że będę w mafii.

Jagiellon · Gość

To jasne ze teraz madry jestem ;]

A ze slabo sie ukrywales? Tak na serio to poswiecilem tej grze tylko jeden dzien. Starczylo zeby Cie wysledzic Comornicu.

Chcialbym tez oficjalnie miasto przeprosic, ze zawal roboty w tym tygodniu zaszkodzil mojej aktywnosci.

Gość

E tam, krótka gra, co to za zabawa w te kilkanaście osób. Ale jak na pierwszą edycję to chyba całkiem nieźle sobie poradziłem, choć tak naprawdę wiele do roboty nie było Cool

Husaria chciał coś rozkminić ale brakowało jeszcze kilku poważnych ogniw. Gdyby trochę dłużej, to byłoby spoko Wink

Carl.

Gość

Nie wiedzialem ze Maxi czuje pociag do gejow i to Grubo starszych - odrazajace... Sad

Chyba bedziemy nietolerancyjni i nie dopuscimy go do nastepnej edycji ;P

Gość

kurwa, żenada.

Gość

Ale z niego Burak

Gość

Gość

Mohamet

R6

Gość

PORAŻKA!

Wchodzę na forum i czytam. Każdy dziś będzie głosował na mnie, no kurwa zginę myśle, a tu co? Żyję, aż mi się mordka wykrzywiła z radości, a tu za chwilę czytam, że koniec gry. No kurwa! Tych co się zapisali, a nie grali powinno się za jaja powiesić!

Czop, Burak, Sequentia, Bronoman - ludzie których wskazywałem na mafiozów. Jakby mnie miasto posłuchało to połowa mafii gryzła by piach, a tak sam musiałem każdego dnia walczyć o przetrwanie Rolling Eyes

PS: Po prostu wiedziałem, że Maxi to Burak, no głowę bym dał sobie za to odciąć ;]

Gość

Szkoda, ze nie ma tu jakiegos moda, to daloby sie tym palkom ostrzezenia na forum PN...

:) · Gość

Gość

OK, pora na parę uwag ode mnie.

Gdy w niedzielę dostałem PW ze składem mafii, to aż morda mi się wykrzywiła z radości. Potem jednak nie było już tak wesoło - do poniedziałku poznałem nicki moich kolegów i omal się nie załamałem: Burak i Czop, mój niewiele lepszy, a już Comor z Sequentią to totalnie przegiął. Pomyślałem - no to kicha, za same ksywy nas wybiją.

Kluczowe (dla mnie) momenty gry:
- trafienie przeze mnie Conquiego. Ten nick mi nie pasował, więc zagłosowałem na niego i napisałem posta tu na forum. Nie wiem, czy i jaki wpływ miało to na Leszka i Barta, ale oni też na niego zagłosowali, pomógł sędzia i jeden z teoretycznie najlepszych graczy miasta padł pierwszego dnia.
- zamieszanie z moimi domniemanymi 2 głosami. Jedyny moment, w którym bałem się o swoje życie.
- kolejne "szczęśliwe" trafienia w zabójstwach mafii - Anoa i !!!!Pl@yer polecieli, bo nicki nam się dziwne wydawała. Znowu trafienie - Rooney i Bogas martwi.
- dyskusje Korby z Sequentią. Zaczęły się bodajże 2 lub 3 dnia i były chyba najzabawniejszymi momentami tej edycji. Co nie zmienia faktu, że Korba... o tym za chwilę.
- analizy somebody. Do wczorajszego wieczora uważałem somebody za głównego, choć oczywiście nieumyślnego, sojusznika mafii - gdy tylko jeden z nas stawał się zagrożony, on wkraczał do akcji i kierował podejrzenia na kogoś innego. Dwa razy uratował tym moją dupę, przez moment myślałem nawet nad założeniem z nim antymafii.
- głosowanie czwartkowe. Skleciłem jakoś analizę na Gordona, Dziecko_neo i Blue, chciałem zagłosować na Gordona, ale koledzy - mafiozi też tak chcieli zrobić. Poczekałem na pierwszy w miarę sensowny post na inną osobę i był to post na Aziego - od tej pory zaczęła się moja krucjata przeciwko niemu.
- czwartkowe zabójstwo mafii. Miał zginać Rivermind, ale że przestał się udzielać, to w ostatniej chwili uderzyliśmy w Holdena. Wtedy też pojawił się mój jedyny opis śmierci, który przerabiałem na szybko - poprzedni był na River z odniesieniami do jego historyjki.
- piątek. Azi tuż przed swoją nieplanowaną śmiercią (miał paść somebody, Dawid przekonał nas jednak, że lepiej go zostawić i omal przez to nie mieliśmy problemu) pisze posta z podejrzeniami na mnie. Ja wysyłam już po 21 najdłuższą analizę na niego, wiedząc że zginie, ktoś mnie wybroni mówiąc że jestem za głupi żeby coś takiego zrobić i być w mafii. Tak też się dzieje - znowu somebody. Wieczorem na forum i naszym czacie euforia - wiemy że gra skończy się do niedzieli.
- soboty nie będę opisywał, bo wszyscy to pamiętamy.

Moim zdaniem, najlepszym i najgroźniejszym dla nas graczem miasta był w przekroju całej zabawy Korba vel Reduktor. Zdecydowana większość jego postów mogła nam zaszkodzić. Od wczoraj bardzo groźny był Husaria vel somebody, ale mi osobiście to on raczej pomagał. Wink

Natomiast nie będę wyróżniał żadnego mafiozy - wszyscy graliśmy dobrze i robiliśmy swoje, mniejsza aktywność niektórych graczy na forum gry wynikała z naszej taktyki. Zwróćcie jednak uwagę, że każdy z nas starał się coś pisać i analizować, można więc spokojnie stwierdzić, że byliśmy chyba najaktywniejszą mafią (jako całość) w historii zabawy.
A dupa, jednak wyróżnię - cichym bohaterem jest dla mnie Carloz vel Tranquillo. Powiem szczerze, wydawało mi się, że oleje zabawę, a tu taka niespodzianka - grał i to jak Exclamation

Co do uwag odnośnie edycji - sam pomysł gry na innym forum jest świetny, trzeba tylko wykluczyc podszywanie się pod nicki innych, szczególnie grających, osób - dla miasta to wielkie utrudnienie. Zabroniłbym także grania w kilku następnych edycjach nieudzielającym się osobom.

Dziękuję wszystkim za grę i do szybkiej nowej edycji, obojętnie gdzie, obojętnie jak.

Pozdrawiam
bronoman vel Philip06

PS. Maksi-Burak jest zboczony - wszędzie wrtzuca te lemony - powinno go się dożywotnio zbanować na każdym forum i czacie . Wink

PS2. Moja ksywka z tego forum nie wzięła się z niczego - wiąże się z nią pewna historia, Jeśli chcecie ją poznać, to napiszcie. Smile

PS3. Jeeezu, ć w końcu mi działa. Cud Exclamation

Gość

Gość

Nie przesadzaj z tym geniuszem. Jeden mój agresywny post i przestałeś się przesadnie udzielać.

http://www.sexprzedmalzenski.fora.pl/

Gość

A mnie to tam akurat nic nie podejrzewał Wink

Pojawiłem się tylko w jednym poście jako jeden z trzech podejrzanych (na drugi dzień brak śladu po tych podejrzeniach Wink

). Nie no, fajnie się grało, szkoda, że tak krótko.
Chuj w dupę tym, co się zgłosili a nie grali. I żeby ich trzej weseli panowie wzięli w obroty.

Gość

Żeby tylko oni! Inni też!

Gość

Holden to Benek albo R6.

Po tym

Gość

Gość